2 min read

Studium Biblii: Moc czynu ponad słowa

Studium Biblii: Moc czynu ponad słowa

Autor: Admin — 17 wrz 2025

W naszym szybkim świecie łatwo jest utknąć w rozmowach i planach, które nigdy nie przekładają się na działanie. Przypowieści Salomona 14:23 przypominają nam głęboką prawdę: „W każdym trudzie jest korzyść, lecz mówienie warg tylko do niedostatku prowadzi.” Ten werset zachęca nas, abyśmy ocenili, jak podchodzimy do naszych celów, marzeń i obowiązków.

Trud w tym kontekście oznacza pilną pracę i wysiłek. Nie chodzi tylko o bycie zajętym; chodzi o bycie produktywnym i celowym. Obietnica korzyści w naszym trudzie sugeruje, że ciężka praca przynosi namacalne owoce, czy to w karierze, relacjach, czy życiu duchowym. Gdy inwestujemy nasz czas i energię w wartościowe przedsięwzięcia, widzimy owoce naszej pracy objawiające się na różne sposoby.

Z drugiej strony, druga część wersetu jest przestrogą. „Mówienie warg” oznacza puste słowa i niespełnione zamiary. Jak często znajdujemy się w sytuacji, gdy omawiamy plany, ale nie podejmujemy koniecznych kroków, by je zrealizować? Łatwo jest głośno marzyć o swoich aspiracjach, lecz bez działania te marzenia pozostają tylko marzeniami. Może to prowadzić do poczucia stagnacji, a ostatecznie do poczucia niedostatku — nie tylko materialnego, ale także w spełnieniu i satysfakcji.

W naszym współczesnym życiu możemy znaleźć się w cyklu planowania bez realizacji. Może masz wizję swojej kariery, pragnienie wolontariatu lub wezwanie do pogłębienia swojej wiary. Rozmawianie o tych aspiracjach jest ważne, ale to działania naprawdę je ożywiają. Biblia wzywa nas, abyśmy byli wykonawcami Słowa (Jakuba 1:22), co oznacza, że nie powinniśmy tylko słuchać nauk Chrystusa, ale także wprowadzać je w życie.

Zastanów się nad swoim życiem. Czy są obszary, w których było więcej słów niż czynów? Może w twoim duchowym życiu, gdzie zobowiązujesz się do modlitwy, ale nie praktykujesz jej regularnie. Może w pracy, gdzie omawiasz ulepszenia, ale nie podejmujesz kroków, by je wdrożyć.

Dziś zobowiążmy się wyjść poza same słowa. Wskaż jeden konkretny obszar, w którym możesz podjąć działanie. Ustal mały, osiągalny cel, który przybliży cię do twojego marzenia. Niezależnie od tego, czy poświęcisz dziesięć minut dziennie na modlitwę, zapiszesz się na kurs, by rozwinąć swoje umiejętności, czy wyciągniesz rękę do potrzebującego — każdy krok, nawet najmniejszy, to krok ku korzyści w twoim trudzie.

Gdy idziemy naprzód w wierze i działaniu, odkryjemy obfite życie, które Bóg nam obiecał. Nie zadowalajmy się rozmową o zmianie; bądźmy tą zmianą, którą chcemy zobaczyć. We wszelkim naszym trudzie szukajmy korzyści, która płynie z pilnej pracy i serca zgodnego z Bożym celem.